czwartek, 27 lutego 2014

Koszulka na najbliższy półmaraton



Już za dwa dni pierwszy start w tym roku - Karnawałowy Półmaraton w Łebie. Mam nadzieję, że to wyzwanie powie mi czy dobrze przepracowałem zimę - w końcu to moja pierwsza biegowa zima ;) Tutaj strona biegu.

Choć bieganie powinno przede wszystkim sprawiać przyjemność, to doceniam to u innych i sam staram się robić tak, żeby udział w zawodach czy wyzwanie miało głębszy sens, było powiązane z jakąś wartościową inicjatywą. W dzień biegu, akurat 1. marca przypada Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych (więcej o tym dniu tutaj). Z tej okazji przygotowałem sobie koszulkę, co więcej poświęciłem do jej zrobienia swoją ulubioną koszulkę treningową, jednak warto było.

+10 do szybkości??
Co myślicie o takiej inicjatywie? Ja będę zadowolony jeśli choć jedna osoba dowie się, że taki dzień istnieje, i że warto pamiętać o tych, którzy oddali życie z miłości do Ojczyzny.
Cześć i Chwała Bohaterom!!!


środa, 26 lutego 2014

Rower przyjacielem biegacza

Idealny na biegowy kryzys, niezastąpiony we wspieraniu regeneracji, wspaniały towarzysz podróży - oto najlepszy przyjaciel biegacza - rower. Postaram się udowodnić, że wszystkie te epitety są prawdziwe i warto czasem pojeździć na dwóch kółkach.



 

Relax, take it easy

Jazda na rowerze może zwyczajnie sprawić sporo frajdy, gdy jesteśmy nieco zmęczeni bieganiem. Czasami przychodzi taki czas, ze znudzeni monotonią treningów potrzebujemy jakiejś odskoczni. Można jej szukać zmieniając metody treningu lub uprawiając inne sporty - dla mnie rower jest w takiej sytuacji niezastąpiony. Zwłaszcza, gdy mogę spędzić czas z kimś bliskim lub znajomym. Korzyść jest podwójna.


Totalny relaks przed kąpielą


Regeneracja

O ile trenujesz bieganie, a nie tylko biegasz, każdy trening powinien mieć jakiś określony cel. Często w rozmaitych planach czy dziennikach treningowych można znaleźć krótki trening (ok. 30minutowy) nazywany regeneracyjnym. W moim odczuciu nie przyniesie on zbyt wielu korzyści. Przeważnie poleca się go w dniu po ciężkich (długich treningach) zamiast dnia zupełnie wolnego od biegania. Lepiej moim zdaniem w tym czasie bieganie odpuścić zupełnie, nie traumatyzować dodatkowo obolałych stawów i pokręcić trochę na rowerze. Świeże powietrze, zwiększone ukrwienie nóg bez obciążania stawów skokowych. Podczas jazdy wypadałoby pamiętać o odpowiedniej kadencji--->

Trójmiejski Park Krajobrazowy - pełen ścieżek czekających na biegaczy i rowerzystów


Kadencja

To nic innego jak częstość obrotów rowerową korbą w jednostce czasu. Zazwyczaj podawana w obrotach/minutę. Pożądaną kadencją będzie taka z przedziału 80-90/min. gdzie nadmiernie nie męczymy kolan a krew krąży szybciej, mięśnie się rozgrzewają - regenracja trwa!

Można wjechać na sopocka Łysą Górę asfaltem, można też wjechać pieszym szlakiem na kolarce ;)


Podróże małe i duże

Kolejną zaleta rowerowych wycieczek jest stosunkowo szybkie przemieszczanie się co daje większe możliwości poznawania nowych miejsc.
Nie ukrywam, że podróże na rowerze szczególnie przypadły mi do gustu. Mam za sobą już kilkanaście wyjazdów po Polsce i Europie. Od wycieczek jednodniowych do ponad 2 tygodniowych. Bezapelacyjnie mogę stwierdzić, że nie ma lepszego środka transportu w podróży niż rower. A więc w drogę!

Dobre towarzystwo to podstawa "na rowerze"


Michał

wtorek, 25 lutego 2014

Oczekiwana zmiana planów

Doszedłem do wniosku, że nie warto planować zbyt wiele i na wyrost. Zbyt duża liczba spraw rozprasza w dążeniu do najważniejszych celów. Dlatego zmieniłem swoje plany startowe na najbliższy rok.
 Zapał do treningów nie gaśnie nawet na chwilę, ale pewnych spraw nie przeskoczę. Ciężko rywalizować np. w triatlonie bez odpowiedniego sprzętu (rower, pianka). W dodatku sam udział w imprezie do tanich nie należy (za te pieniądze można obstawić 2-3 biegi), zwłaszcza że największe imprezy triatlonowe w kraju są w jego północnej i zachodniej części, więc już niedługo (po przeprowadzce do Przeworska) będę miał do nich daleko. Nie ma więc co się nadmiernie napinać, lepiej trenować to co nie jest w tym momencie kosztochłonne, a triatlonem zająć się za jakiś czas mając solidne podstawy np. z biegania ;-)
Czasami zaglądam na plażę

I tak mój plan wyglada następująco:
1.03. Trail Półmaraton - Łeba
6.04. Półmaraton - k/Wejherowa
12.04. Górskie 10km Gdynia
26.04. Bieg Lekarzy 10km Gdańsk
31.05. Bieg15km k/Wejherowa
14./15.06. Górskie 10km Gdynia
20.06. Bieg Świętojański 10km Gdynia
28.06. Maraton Benedyktyński Przemyśl->Jarosław
.
.
.
5.-7.09. Festiwal Biegowy Krynica 36 lub 66km
12.10. II Ultra Maraton Bieszczadzki 55km
11.11. 10km Rzeszów?
Krioterapia miejscowa




Najważniejszy jest start w maratonie i ultramaratonie w Bieszczadach. Celem jest też zejscie poniżej 40 minut na 10km. I to by było na tyle. Rower traktuje rekreacyjnie, wykorzystam go pewnie do wakacyjnych podróży. Może jakieś zawody sie trafią, ale dla samego udziału.
Celem z pogranicza sportu i turystyki są jak najczęstsze wycieczki w polskie góry i zdobycie kilku szczytów z Korony Gór Polski.
Enjoy your run!